Kursor migający na ekranie i pustka w głowie? Czy tak zaczyna się u Ciebie pisanie artykułu na bloga, książki czy pracy magisterskiej?
Wiesz, że dzięki jednej prostej metodzie możesz pozbyć się blokady przed napisaniem dowolnego tekstu?
Dodanie jej do mojego procesu pisania było jak zburzenie betonowej ściany, od której wcześniej się odbijałem za każdym razem, kiedy chciałem coś napisać. Nagle pisanie ze smutnego obowiązku stało się czystą przyjemnością.
Wiele osób pomija tę metodę, ponieważ uważają, że wydłuża ona czas pisania. Jednak najczęściej próba pójścia na skróty kończy się u nich pobłądzeniem i w efekcie docierają do celu znacznie później.
Chciałbym Ci wskazać drogę, która może nie jest parciem na azymut przez bagna i zarośla, ale za to jest dobrze oznakowana i zawsze bezpiecznie zaprowadzi Cię do celu – napisania dobrego tekstu w krótkim czasie.
Nagrałem specjalne wideo, w którym omawiam tę metodę.
Z nagrania dowiesz się:
- Dlaczego tak trudno jest się zabrać za pisanie?
- Jakiego elementu brakuje w Twoim procesie tworzenia tekstów?
- Jak w prosty sposób zacząć stosować go u siebie?
Wielka prośba
To jest wideo otwierające serię bezpłatnych materiałów na temat efektywnego pisania. Spędziłem ponad 100 godzin, aby pomóc osobom mającym trudności z pisaniem. Jeśli znasz kogoś, kto ma przed sobą napisanie książki, pracy dyplomowej, scenariusza, albo dowolnego innego tekstu, który pochłania dużo czasu, zaproś go do wydarzenia na Facebooku, dzięki czemu dowie się o tym i kolejnych wideo.
A teraz już kliknij w poniższe wideo i zobacz, co dla Ciebie przygotowałem
Jeśli masz jakieś pytania, zapraszam do przesyłania ich w komentarzach poniżej.
WAŻNE!
Prezent zostanie wysłany do osób, które opublikują komentarz do 01.07.2020 r.
Pamiętaj, że w celu otrzymania prezentu musisz podać w odpowiednim polu publikowania komentarza właściwy adres email. W przeciwnym wypadku, nie będę w stanie się z Tobą skontaktować.
Podając adres email przy publikacji komentarzy wyrażasz zgodę na przesłanie jednorazowej wiadomości z prezentem. Nie będę Cię dodawał do żadnego newslettera. Skontaktuję się z Tobą osobiście i tylko raz, aby przesłać obiecaną niespodziankę.
- Drzemka w ciągu dnia – kiedy i jak długo? - 21 kwietnia 2024
- Jak być lubianym? Proste zmiany, wielkie efekty - 27 marca 2024
- Prosty przepis na pomnażanie pieniędzy - 30 listopada 2023
Cześć! Dla mnie chyba największą trudność w pisaniu stanowi właśnie wspomniany nóż na gardle. Kiedy czuję presję, moja kreatywność zaczyna się panicznie zacieśniać. Z samym zabraniem się do pisania jako tako nie mam problemów, ale lubię czytać o różnych podejściach i metodach, dlatego dzięki za podzielenie się Twoją 🙂
Cześć, dziękuję za komentarz. Rzeczywiście jest tak, że presja przeszkadza w kreatywności, ale niektórym osobą pomaga. Będzie o tym kolejne wideo już za kilka dni. 😉
Hej! Dla mnie największa trudność to pisanie zakończenia – kiedy już nie masz sił i energii, a zostało tak naprawdę niewiele.
Hej! Bardzo ciekawe spostrzeżenie. Mi pisanie zakończenia czasami bardzo się przeciąga, ponieważ ciągle sobie myślę, że jest jeszcze coś do poprawienia. Dziękuję za komentarz. 🙂
Też korzystam z podobnych planów tekstu. Ciekawa jestem co to za narzędzie. Co do problemów z pisaniem, mam wiele, wiele pomysłów na teksty, ale nie mogę się zebrać i usiąść do pisania.
Cześć Olga! Pamiętam, jak spędzałem 8 godzin nad artykułem, zastanawiając się co napisać w kolejnym zdaniu. Taka forma planowania rozwiązuje wszystkie problemy. 😀 Dziękuję za komentarz, a narzędzie za chwilę podeślę w mailu.
Cześć, moim największym problemem jest chęć napisania wszystkiego od razu. Mam w głowie za dużo pomysłów i często spisuje je w sposób bardzo skondensowany, zamiast pisać powoli i tłumaczyć poszczególne wydarzenia. Bardzo chciałabym kiedyś napisać powieść, więc ten problem stanowi dla mnie dość duże wyzwanie 🙂 Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za filmik! Z wielką chęcią obejrzę też pozostałe z serii 🙂
Cześć Olu,
umiejętność spisania od razu wszystkiego, nawet w niepełnej formie, uważam za mocny atut, który przybliża Cię do napisania powieści. Potrzebujesz tylko dobrze ułożonego procesu szlifowania treści. Będę o tym trochę mówił na webinarze, więc zachęcam gorąco do dołączenia: https://hanalei.pl/jak-pisac-szybko/
Cieszę się, że film Ci się spodobał i dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam!
Moja największa blokada jest to ze gdy siadam by coś napisać mam pustkę w głowie. Natomiast gdy jestem wykuzowany i nie muszę pisać wszystko mi się samo układa lecz gdy chce to przenieść na papier to nagle zapominam wszystko.
Austin Kleon mawia, że nie jest tak, że piszesz dużo, bo masz coś do przekazania, ale właśnie masz coś do przekazania, ponieważ piszesz dużo.
Innymi słowy, częste robienie notatek, pisanie dziennika, przelewanie banalnych myśli na papier pomaga później w stworzeniu ciekawego tekstu.
W pisaniu przypominam Granda z Dżumy.
Cześć Artur,
dziękuję za komentarz. Ciekawe porównanie. W trzecim wideo z serii będą wskazówki, które mogą Ci trochę pomóc.
Obejrzę z ciekawością 🙂
PS. dzięki za maila.
Dla mnie największą trudnością jest zniechęcenie, które czuję po kilku napisanych stronach. Wtedy do głowy przychodzą mi myśli w stylu: 'mój tekst nie jest taki dobry, jak myślałem’, 'pewnie i tak nikt tego nie przeczyta’, 'inni piszą lepiej’.
Cześć Dawid. Wiem, że jest sporo osób, które mają podobne myśli, co Ty. Sam niekiedy tak mam. Jako ludzie mamy tendencję do bycia doskonałymi. Nie zawsze jest to jednak jedyna właściwa droga. W czwartym wideo z tej serii poruszam ten temat, bo wcześniej pojawiał się w wielu rozmowach, które prowadziłem. Twój komentarz potwierdza, że to ważna kwestia, dlatego dziękuję, że go napisałeś i zachęcam do śledzenia kolejnych materiałów.
Największa trudność? Chyba wygospodarowanie czasu na napisanie tekstu, bo potrzebuję tego czasu sporo niestety.