Od dwóch i pół roku zwiedzam Kraków pieszo. Zamierzam przejść każdą ulicę, aleję, plac, most, park, cmentarz i leśną ścieżkę. Jeśli masz podobny cel i chcesz przejechać na rowerze albo przejść wszystkie ulice w swoim mieście, to… miło mi Cię poznać. Nie ma na świecie zbyt wielu ludzi o podobnej zajawce.

To elitarny poradnik dla ludzi, którzy chcą poznać każdy metr kwadratowy przestrzeni, która ich otacza. Ale nie martw się, jeśli nie zaliczasz się do tej grupy. Może po prostu trafiłeś/aś tu z czystej ciekawości i chcesz się dowiedzieć, jak w praktyce wygląda realizacja mojego projektu Pieszo Przez Kraków. Z pewnością znajdziesz tu sporo faktów, które zaspokoją Twoją ciekawość. Zapraszam do czytania!

Czy istnieją ludzie, którzy chcą poznać/przejść wszystkie ulice w swoim mieście?

Kiedy zaczynałem swoją wędrówkę po Krakowie, myślałem, że poza Mattem Greenem, który przeszedł wszystkie ulice w Nowym Yorku i Rickey Gatesem, który przebiegł wszystkie ulice w San Francisco nie ma zbyt wielu amatorów eksplorowania najbliższej okolicy.

Jednak kiedy projekt po raz pierwszy pojawił się w mediach, otrzymałem wiadomość:

przejść wszystkie ulice

A potem następną:

Cześć Kamil! Właśnie po raz pierwszy przeczytałem o Twojej inicjatywie przejścia pieszo wszystkich ulic Krakowa i jestem pod mega wrażeniem! Zakładam, że najpiękniejsze i najciekawsze mogą być ulice tuż przy samych granicach miasta. Ja osobiście jestem wielkim fanem jazdy na rowerze i być może dobrym sposobem na jego poznanie jest przejechanie go w całości na rowerze. Zobaczymy. W każdym razie powodzenia w Twoim projekcie. Wszystkiego dobrego!

I kolejne:

Cześć, gdzie tworzysz taką mapkę? Zainspirowałeś mnie żeby skopiować sobie prywatnie twój pomysł w Warszawie, bo i tak spaceruję sporo, a będę miał jakiś fajny cel
Cześć, znalazłem artykuł o Twoim zwiedzaniu Krakowa. Gratuluję pomysłu. Też chciałbym zrobić coś takiego, ale na rowerze. Czy mógłbyś mi napisać w wolnej chwili jak nanosisz to na mapę, jakiej aplikacji używasz? Pozdrawiam
Cześć, przeczytałem artykuł o zwiedzaniu krakowskich ulic. Robię podobną rzecz,  też zwiedzam ulice, jednak ja je losuję w swoim wykazie. Mam pytanie: jak apdejtujesz swoją listę, jednak czasami powstają nowe i nie mam dobrego sposobu na dowiadywanie się o nowopowstających ulicach.

Zrozumiałem, że nie jestem osamotniony w moim szaleństwie. Okazuje się, że jest nas tysiące.

Po pewnym czasie zauważyłem, że cały czas odpisuję ludziom na te same pytania. I tak zrodził się pomysł napisania artykułu o tym, jak zorganizować własny projekt przejścia, przebiegnięcia, tudzież przejechania rowerem, hulajnogą, albo konno każdej ulicy we własnym (lub cudzym) mieście.

Oto czego się nauczyłem po pokonaniu 1,5 tys. Kilometrów w obrębie granic administracyjnych Krakowa.

Chcesz przejść wszystkie ulice? Wyjdź z domu!

Jeśli dopiero planujesz podobną inicjatywę, to zacznij od tej prostej wskazówki. Wyjdź z domu i wykonaj pierwszy spacer, bieg, przejazd. Niczego nie planuj i nie rozkminiaj doputy, dopóki nie będziesz mieć za sobą pierwszych kilku kilometrów.

Planowanie bywa bowiem często powodem prokrastynowania działania. Twierdzisz, że nie jesteś jeszcze gotowy/a, że jest jeszcze coś na liście rzeczy do zrobienia, zanim wykonasz pierwszy krok.

Powiem Ci prawdę – zawsze będzie jakiś nieodznaczony punkt na liście zadań do zrobienia. Dlatego najpierw zrób pierwszy krok, a potem zajmiesz się tymi mniej ważnymi problemami.

Odpowiedz sobie szczerze: czego potrzebujesz, żeby przejść pierwszą ulicę? Założyć buty i zamknąć za sobą drzwi od zewnątrz. Nie potrzebujesz żadnych aplikacji, map, tabeli. Masz po prostu iść.

Pierwszy etap zaliczony? Świetnie! Możemy zatem przejść do kolejnych kroków, dzięki którym uda Ci się przejść wszystkie ulice w swoim mieście.

Aplikacje do śledzenia GPS

Kiedy rozpoczynałem projekt, pierwsze trasy rysowałem zakreślaczem na tradycyjnej papierowej mapie, bazując na własnej pamięci. Szybko jednak przekonałem się, że to rozwiązanie nie sprawdzi się na dłuższą metę. Czasami moja trasa przypomina serię niekontrolowanych zygzaków, dlatego trudno mi przypomnieć sobie, jak w zasadzie wyglądał dany spacer.

Z drugiej strony powodowało to trudności podczas samych spacerów. Nie byłem w stanie ułożyć sobie w głowie najbardziej optymalnej trasy, ponieważ nie wiedziałem, jaki fragment mam już za sobą.

Odpowiedzią na moje problemy okazała się aplikacja do śledzenia GPS, która rejestrowała każdy spacer i ułatwiła mi wybór kierunku marszu.

Jaka aplikacja do przejścia wszystkich ulic w mieście?

Tak naprawdę, jeśli masz już na telefonie jakąś sportową aplikację, to prawdopodobnie ma ona możliwość wyboru dyscypliny, która Cię interesuje:

  • marsz,
  • bieganie,
  • wędrowanie,
  • jazda na rowerze,
  • kolarstwo
  • itp.

Nie musisz szukać nowej. Jeśli nie masz jeszcze żadnej, w sklepach z aplikacjami znajdziesz mnóstwo propozycji w kategorii „Sport”.

Ja zaczynałem od Endomondo, właśnie z uwagi na wspomniane wyżej przyzwyczajenie do tej aplikacji z czasów, kiedy biegałem. Niestety pod koniec 2020 roku Endomondo przestało funkcjonować. Naturalnym kierunkiem było przejście na Stravę, jednak było to rozczarowujące doświadczenie.

Głównym powodem porzucenia Stravy (pozostałe tutaj pominę) było to, że nie korzystała z tradycynego silnika Google Maps, co powodowało różnice w wyświetlaniu np. alejek w parkach. Ponieważ na Mapy Google przenoszę swoje trasy i prezentuję je później na stronie, rozbieżność ta skutkowała pomijaniem pewnych ścieżek podczas spacerów, albo nadgorliwym przechodzeniem szlaków, które w Google Maps w ogóle nie istniały.

Ostatecznie więc skończyło się na następcy Endomondo, czyli aplikacji MapMyFitness (znana również pod nazwą MapMyRun).

Sprawdź czy Twoja aplikacja korzysta z tego samego silnika mapy, na który chcesz nanosić trasy.

Mapa wszystkich ulic w mieście – jak ją stworzyć?

Ja skorzystałem z prostego rozwiązania, jakim jest rysowanie w aplikacji Moje Mapy Google. Aby przygotować taką mapę potrzebujesz utworzyć sobie nową mapę na stronie mymaps.google.com.

Jeśli chcesz, aby inni mogli śledzić Twoje postępy, musisz udostępnić projekt i ewentualnie osadzić na stronie.

Następnie korzystając z narzędzia rysowania, przenosisz ślady GPS z aplikacji do treningów.

Brakujący element, którego nie będzie mieć taka mapa to granice administracyjne miasta. Możesz poszukać pliku z granicami swojego miasta w internecie lub spróbować odtworzyć je w oparciu o jakąś mapę z wykorzystaniem opcji rysowania w Moje Mapy Google.

Trzeba jednak mieć na uwadze, że Google My Maps mają ograniczenia:

  • Do 10 000 linii, kształtów lub znaczników
  • Łącznie do 50 000 punktów (w liniach i kształtach)

Nie wiem, ile już zużyłem, aczkolwiek staram się nie rysować zbyt dokładnie (z uwagi głównie na limit punktów w liniach).

Aplikacje, które pomagają przebiec/przejechać/ przejść wszystkie ulice w mieście

Rysowanie w Moje Mapy Google jest przyjemne, bo można sobie odtworzyć w pamięci cały spacer. Po pewnym czasie jednak robi się to dość kłopotliwe. Szczególnie, kiedy orientujesz się, że masz jeszcze przed sobą co najmniej 300 godzin chodzenia, a na każde 5 godzin spaceru przypada 1 godzina nanoszenia tras na mapę.

Z chodzeniem jest problem

Zanim przejdę do propozycji rozwiązań, chciałbym zwrócić uwagę na pewną przeszkodę techniczną. Owszem – próbowałem eksportować pliki GPS z aplikacji śledzącej i wgrywać je na mapę. Chodzenie jest jednak bardzo specyficzną czynnością z uwagi na… prędkość przemieszczania się.

Jeśli chodzisz z średnią prędkością 6km/h, a po drodze często zatrzymujesz się, żeby:

  • Sprawdzić trasę,
  • Zrobić zdjęcie,
  • Przyjrzeć się bliżej jakiemuś obiektowi,

To GPS zaczyna lekko wariować.

Jeśli nie wiesz, o czym mówię, włącz aplikację śledzącą i pokręć się chwilę w kółko wokół własnej osi. Mimo, że nie ruszysz się z miejsca, nabijesz sobie trochę dystansu.

Przy małych prędkościach, GPS po prostu rysuje zygzaki. Dla czytelności mapy wolę zdecydowanie przerysować każdą trasę ręcznie. Chociaż gdybym miał to wszystko zaczynać od początku, skorzystałbym z dedykowanej aplikacji.

Aplikacje do dokumentowania przejścia każdej ulicy w mieście

Jeśli jednak nie masz tyle zapału co ja, albo zamierzasz przemieszczać się szybciej, np. planujesz:

  • przejechać wszystkie ulice rowerem,
  • albo przebiec każdą ulicę w mieście,

Możesz skorzystać z gotowych rozwiązań, które będą zliczać Twój progres. Polecam do tego 3 aplikacje:

1. Citystrides.com – stworzona dla osób, które chcą przebiec wszystkie ulice w swoim mieście

2. StreetFerret.com – również dla biegaczy. Integruje się ze Stravą.

3. Wandrer.earth – stworzona dla rowerzystów, którzy chcą przejechać wszystkie ulice rowerem. Łatwa integracja ze Stravą.

Jednym z plusów takiego rozwiązania jest to, że widzisz jednocześnie zaliczone trasy, jak i obecną. Ja w trakcie spaceru muszę się przełączać między oknami.

Poza tym, korzystanie z takiego rozwiązania zwalnia Cię z konieczności posiadania osobnej tabeli z wykazem ulic.

Tabela z wykazem wszystkich ulic w mieście

Jeśli nie chcesz korzystać ze wskazanych wyżej aplikacji, a wybierzesz moje rozwiązanie, czyli rysowanie w Moje Mapy Google, będziesz potrzebować jeszcze jednego elementu, który pozwoli Ci mierzyć postęp w realizacji celu.

Tabela z wykazem wszystkich ulic w mieście (prawdopodobnie znajdziesz ją na stronie internetowej swojego miasta) zamieszczona czy to w Excelu, czy w Google Spreadsheet, czy po prostu wydrukowana i powieszona na ścianie pokoju będzie miejscem, gdzie możesz zaznaczać ulice, które zostały przez Ciebie zeksplorowane.

wykaz ulic

Sam robię w ten sposób, że zaznaczam osobno ulice, które już zacząłem, ale nie przeszedłem ich od początku do końca i ulice, które przeszedłem w całości. Za pomocą prostej formuły, obliczam aktualny procent realizacji celu i aktualizuję go na stronie z mapą.

Wyjdź z domu raz jeszcze

Ogarnięcie aspektów organizacyjnych przedsięwzięcia polegającego na przejściu (przebiegnięciu lub przejechaniu) wszystkich ulic w mieście, to tak jak wspominałem sprawa drugorzędna. Najważniejsze jest ruszenie się z domu.

Jeśli podążasz zgodnie z moimi wskazówkami w tym tekście, pierwszy spacer, bieg lub przejazd masz już za sobą. Teraz czas na powtórzenie tej czynności po raz kolejny.

A potem jeszcze kilkaset razy, aż osiągniesz swój cel. Pamiętaj:

"mamy czas"
Kamil Bąbel

8 komentarzy do “Jak przejść wszystkie ulice w mieście?”

  1. Ehh, tacy „bezsensowcy” są najgorsi, zamknięci w świecie swoich wartości i przekonań…
    Z mojej strony szacunek za wytrwałość, bo nie wiem czy dał bym radę podjąć się takiego wyzwania 🙂 zostanę chyba przy górskich biegach, gdzie meta jest zdecydowanie bliżej 😉
    Pozwodzenia!

    1. Biegi górskie to też spore wyzwanie. Powiedziałbym, że trochę inna kategoria, ale też wymaga wytrwałości.

    2. O twoim projekcie dowiedziałam się z mlh i się zachwyciłam. Zmagam się z otyłoscią (zaczynałam ze 170 kg i przez 4 miesiące udało mi się zrzucić 17 kg) i brakowało mi pomysłów na spacery. Chodzenie to najlepsza dla mnie aktywność, ale strasznie nie lubię chodzenia bez celu. Tymczasem taki pomysł nada mojemu chodzeniu sens:D Dzięki! Ja zaczynam w Warszawie:)

      1. Kasiu, dziękuję za komentarz. Zgadzam się – spacery są super! Cieszę się, że mogłem zainspirować. Trzymam kciuki i pozdrawiam!

      1. Jeśli nie dało się wejść, to pomijałem. Czasami jednak było tak, że osiedle było zamknięte, ale furtka już nie, więc dało się wejść.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *