Książki można czytać dla przyjemności lub dla poszerzenia wiedzy. W tym drugim przypadku zazwyczaj zależy nam na zachowaniu informacji na dłużej. Pamięć ludzka jest jednak zawodna. W ciągu kilku tygodni od przeczytania książki, nie pamiętamy już większości treści w niej zawartej. Musimy się z tym pogodzić…, albo zacząć notować. Jak robić notatki z książek, aby poprawić efektywność uczenia się?

Już jakiś czas temu porzuciłem ilość konsumowanych treści na rzecz jakości. Staram się robić notatki z najciekawszych książek, które czytam. Na podstawie tych notatek tworzę m.in. artkuły na bloga z podsumowaniem najważniejszych (moim zdaniem) idei.

Już samo napisanie takiego streszczenia zmusza do głębszego przemyślenia tematu i pozwala lepiej utrwalić wnioski z lektury.

Nie zawsze jednak byłem zadowolony z końcowego efektu. Czułem, że brakuje mi jakiegoś elementu procesu, który z jednej strony da mi większą radość z notowania, a z drugiej sprawi, że będę w stanie wyciągnąć z lektury najlepsze mięsko.

Długo błądziłem we mgle, aż w końcu weszła mi w ręce książka Davida Kadavy’ego pt. Metoda Zettelkasten. Jak cyfrowe notatki mogą zwiększyć energię twojego umysłu. Książkę możesz zamówić dla siebie w jednej z księgarni internetowych:

Notowanie metodą Zettelkasten

Nie słyszałem wcześniej o metodzie Zettelkasten (chociaż trochę przypomina mi ideę „drugiego mózgu” autorstwa Diago Forte). Nazwa pochodzi z niemieckiego i oznacza dosłownie „pudełko z karteczkami”.

Wyobraź sobie, że na małych karteczkach zapisujesz pojedyncze idee i umieszczasz je we wspólnym zbiorze. Takie notatki mają niehierarchiczną strukturę, ale dzięki temu, że odwołują się do siebie nawzajem, tworzą łańcuchy skojarzeń, a w efekcie jedną rozbudowaną sieć relacji pomiędzy ideami.

W swojej książce David Kadavy odwzorowuje zasadę działania pudełka z karteczkami w cyfrowym świecie. Co jednak ważniejsze, podpowiada jak robić notatki z książek z wykorzystaniem metody Zettelkasten.

Jak robić notatki z książek? Proces notowania krok po kroku.

1. Notuj w trakcie czytania

U niektórych osób istnieje przekonanie, że robienie notatek z lektury powoduje utratę przyjemności z czytania. Też tak myślałem do momentu, kiedy kupiłem czytnik e-booków.

Nie lubię pisać po książkach, a czytniki umożliwiają zakreślanie interesujących fragmentów, jak również dodawanie krótkich notatek. To wszystko, czego potrzebujesz, żeby czytać z przyjemnością, ale jednocześnie zachować na później kluczowe idee.

Na pierwszym etapie po prostu zakreślam najciekawsze fragmenty. Czasem też dodam osobistą adnotację do podkreślenia, aby zachować kontekst aktualnej myśli.

Oczywiście w przypadku książek papierowych też możesz zakreślać lub robić ręczne notatki w notatniku. Jeśli jednak notowanie utrudnia Ci czytanie, tak jak mi kiedyś, rozważ zakup czytnika ebooków.

2. Wyeksportuj lub przepisz podkreślenia

Po przeczytaniu książki kopiuję podkreślenia z czytnika i dodaję je do OneNote’a, który jest moją aplikacją do robienia notatek. Aplikacja nie ma tu jednak znaczenia. Możesz równie dobrze korzystać z Notion, Evernote, Obsydian, Google Docs, a nawet zwykłych plików tekstowych.

Chodzi o to, żeby mieć wszystkie notatki w jednym miejscu. Dzięki temu w wolnych chwilach możesz do nich zaglądać, czytać je i edytować na komputerze, albo urządzeniu mobilnym.

Jeśli twoje notatki były robione odręcznie w notatniku, nie możesz ich tak łatwo skopiować. Musisz je przepisać. Ale to nawet lepiej (z punktu 4. dowiesz się, dlaczego).

3. Pozakreślaj najciekawsze z najciekawszych

Z perspektywy robienia notatek, nie wszystkie podkreślenia są ważne. Po pierwsze, to co w trakcie czytania wydało się interesujące, po wstępnej analizie nie musi takie być. Możesz to z czystym sumieniem to pominąć.

Po drugie, dlatego, że nie ma potrzeby notowania wszystkiego. Nie musisz notować:

  • rzeczy, które już wiesz,
  • informacji, których nie potrzebujesz,
  • faktów, które w razie potrzeby możesz łatwo sprawdzić.

Na przykład w trakcie robienia notatek z książki Metoda Zettelkasten, zrezygnowałem z tworzenia notatki o systemie nazewnictwa plików, ponieważ mam już wypracowany swój system i uznałem, że nie potrzebuję go zmieniać.

W trzecim kroku skupiam się więc na tym, aby wydobyć esencję z zakreślonych fragmentów. Najczęściej po prostu pogrubiam najistotniejsze zdania. Zajmuje to najwyżej kilkanaście minut i mogę to robić czekając w kolejce do lekarza, albo jadąc autobusem.

robienie notatek z książek
Notatki z książek warto zacząć tworzyć już w trakcie czytania.

4. Przepisz najciekawsze fragmenty swoimi słowami

Ten etap wydaje się najtrudniejszy, ponieważ wymaga przepisania tekstu własnymi słowami. Pojawia się więc pokusa, aby skopiować i wkleić to, co już udało się nam odsiać w poprzednich krokach.

Zauważ jednak, że nawet bezmyślnie przepisując słowo w słowo, utrwalasz swoją wiedzę. Przepisywanie (zwłaszcza własnymi słowami) nie jest więc pozbawione sensu. Co więcej, przepisywanie uczy jasnego i przekonującego wyrażania myśli.

Przepisywanie własnymi słowami aktywuje też tzw. myślenie asocjacyjne – łatwiej tworzysz łańcuchy skojarzeń pomiędzy ideami, a tym samym wpadasz na więcej lepszych pomysłów.

5. Podziel notatkę z książki na pojedyncze idee

Obszerna notatka z całej książki jest już całkiem wartościowa (można np. na jej podstawie napisać streszczenie książki i opublikować je na blogu), ale trudno ją powiązać z innymi notatkami. Przypomina to linearne notatki zrobione w zeszycie. Trudno jest połączyć informację ze strony 16. z informacją ze strony 47.

Według metody Zettelkasten, każda notatka to jedna idea – na tyle obszerna by uchwycić istotę rzeczy, a jednocześnie na tyle skompresowana, aby nie zahaczać wątków pobocznych. Dlatego w ostatnim kroku rozbijam notatkę z literatury na indywidualne notatki z poszczególnymi myślami przewodnimi.

Z 80-ciostronnicowej książki Davida Kadavy’ego uzyskałem w ten sposób 8 notatek indywidualnych, każda o objętości około 5 zdań:

  1. Metoda Zettelkasten – notatka z wyjaśnieniem metody.
  2. Niewiedza jest wygodniejsza niż uczenie się – notatka z wartościowym cytatem.
  3. Notatki wspierają proces pisania tekstów – notatka na temat zastosowania metody w pisaniu tekstów.
  4. Szlifowanie tekstu poprzez wielokrotne przepisywanie – notatka, którą powiązałem z istniejącą wcześniej notatką o przepisywaniu tekstów.
  5. Notowanie aktywuje myślenie asocjacyjne – notatka z ciekawostką na temat wpływu notowania na działanie mózgu.
  6. Tworzenie notatek z literatury – notatka, na podstawie której powstał ten artykuł.
  7. Kompromis pomiędzy dokładnością, a szybkością tworzenia notatek – Notatka ze wskazówką dotycząca efektywnego robienia notatek.
  8. Tagowanie notatek – notatka o używaniu meta danych do opisywania notatek.

Każdą notatkę opisuję słowami kluczowymi i źródłem danej informacji.

6. Połącz nowe notatki z już istniejącymi

Metoda Zettelkasten opiera się nie tyle na samych notatkach, co na relacjach pomiędzy nimi. Warto więc te relacje utworzyć, aby potem w łatwy sposób podążać za skojarzeniami.

Robię to na dwa różne sposoby:

  • poprzez słowa kluczowe (tagi),
  • poprzez wewnętrzne odnośniki w OneNote.

Tagi ułatwiają późniejsze wyszukiwanie notatek dotyczących tego samego tematu. Odnośniki natomiast kierują bezpośrednio do innych notatek, które stanowią rozwinięcie danej myśli. Pozwala to na swobodne przeskakiwanie po tematach.

Podsumowanie procesu tworzenia notatek z książek

Wiesz już, jak robić notatki z książek w oparciu o metodę Zettelkasten. Jeśli chcesz lepiej poznać tę metodę, odsyłam Cię do książki Davida Kadavy’ego.

Sprawdź, gdzie kupić

Notatki zwiększają znacząco poziom przyswajania wiedzy z książek, ale samodzielnie musisz poszukać balansu pomiędzy korzyściami z notowania, a czasem inwestowanym w robienie notatek.

Przedstawiony powyżej sześcioetapowy proces robienia notatek nie powoduje znudzenia, ani rozproszenia, ponieważ możesz pracować nad notatkami w wolnych chwilach i nie musisz robić wszystkiego naraz – każdy etap możesz traktować oddzielnie.

Jestem ciekaw, co sądzisz o tym artykule. Napisałem go od początku do końca zgodnie ze sztuką metody Zettelkasten, więc jest to jednocześnie sprawdzian efektywności tej metody notowania. Zostaw swoją ocenę w komentarzu.

Artykuł zawiera linki afiliacyjne. Oznacza to, że otrzymuję niewielką prowizję, kiedy ktoś dokona zakupu polecanej książki po kliknięciu w jeden z tych linków.
Kamil Bąbel

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *